niedziela, 21 września 2014

Przeprowadzony. Pierwszy miesiąc na "legendarnym" programie Erasmus.

      Przeprowadzka potrafi zająć dużo czasu. I nie chodzi mi tu o czas na podróż czy poukładanie rzeczy w szafach... tego drugiego wciąż jeszcze nie zrobiłem! Bardziej mam na myśli czas potrzebny na przystosowanie się do nowych warunków oraz ułożenie sobie na nowo życia według własnych potrzeb.
      Nie wiem, jak często zdarza Wam się przeprowadzać, ale ja pół mojego życia spędziłem na walizkach, więc teoretycznie powinno mi być łatwiej. I z reguły było. Tym jednak razem akomodacja trwała prawie miesiąc. Dlaczego? Nie wiem, być może po prostu się starzeję. A może chodzi o to, że pokój, w którym ostatecznie zamieszkałem, wynająłem dopiero po trzech tygodniach "tułaczki" po Aveiro?